Bez nazwy [54 litry]

Anathema · Wysłany: Pon 22:00, 18 Mar 2013 Temat postu:

Bardzo fajna fota

Aż się człowiek wpatruje, co widać w tej magicznej kropli...

Mariusz86 · Wysłany: Wto 18:52, 19 Mar 2013 Temat postu:

W kropli albo bańce widać całe akwarium jak się dobrze przyjrzysz Wink

Tymczasem aktualizacja fotki zbiornika przed zmianą koncepcyjną. Obecnie czekam na dwoma nowymi gatunkami roślin: Micranthemum umbrosum oraz Hemianthus micranthemoides. Tymczasem zbiornik w 35 dniu istnienia aranżacji prezentuje się następująco:

SZARY · Wysłany: Czw 11:56, 21 Mar 2013 Temat postu:

Eeeee tam, co to za akwarium bez ryb przydennych

Widziałbym w nim chociaż 3 sztuki Corydoras pygmaeus Wink

Mariusz86 · Wysłany: Czw 12:14, 21 Mar 2013 Temat postu:

Hehe taaa poza tym zameczek i będzie bajka! Po pierwsze są Otocinclusy i to wystarczy, nie mam świra na punkcie "dennych" ryb jak niektórzy Very Happy

SZARY · Wysłany: Czw 15:41, 21 Mar 2013 Temat postu:

Przed spotkaniem lubię trochę rozdrażnić BOSS'a

Ty "spec" od rybek, Otosek to nie jest ryba typowo denna. Druga sprawa, nie zapominaj kto Ci doradził taką obsadę Wink

A ten wspomniany zameczek, trochę komponowałby z tym żwirkiem- nie uważasz? To mała złośliwość za Corydoras Very Happy

Żwirek jest koszmarny, a tym bardziej na żywo. W moich oczach ma za grubą strukturę do tak małego akwarium i optycznie wygląda to ociężale. Co innego jakbyś wykorzystał go do tzw. podsypek, a u Ciebie stanowi 60-70% akwarium.
Wiesz dobrze, iż ja nie z tych co będą Ci pisać same och..., ech.. ach...
I co ,strzelisz teraz focha?!
Nie może być cały czas różowo, ponieważ wyglądałoby to, co najmniej podejrzanie-hehehe.

Mariusz86 · Wysłany: Czw 16:24, 21 Mar 2013 Temat postu:

No fakt Otosek to nie jest rybą typowo denna, jest rybą pół denną (hehehehe)... a jak się przeje rozdenną Razz

ech Szary Szary ..

Nie mam za co fochać stary, żwirek jest sporej granulacji jak na taki litraż, ale mi w zupełności nie przeszkadza, co więcej! Dzięki temu, że jest taki pozwala na swobodny wzrost roślin, które nie pobierają 80-90% wartości odżywczych z kolumny wody jak to ma miejsce przy R. indica i innych łodygowcach tylko jak przy roślinach typu E. tenellus, który u mnie występuję w dużej ilości czerpią "energię" korzeniami, które są dość mocno rozbudowane. Mniemam, że wiesz jak duże są one przy Twojej Żabienicy i do czego służą. Zapewne też dobrze wiesz, że przez zbyt drobny żwir (piach) woda nie przepływa, a brak cyrkulacji w podłożu powoduję obumieranie korzeni, a w efekcie i rośliny. Pytanie: czemu nie rośnie u Ciebie E. parvula? Przecież masz dobre światło, świetne nawozy, CO2. "I co, strzelisz teraz focha?"
Zatem nie strzelam sobie świadomie w kolano by tylko ładnie wyglądało Wink

SZARY · Wysłany: Pią 22:08, 22 Mar 2013 Temat postu:

Wszystko zostało powiedziane, ale wątek należałoby oficjalnie zakończyć Wink

Primo. Pamiętasz co pisałem w Twoim temacie Roots 30 - to był eksperyment.
Secundo. Ta pierwsza E. parvula była in-vitro, może pamiętasz jak rozmawialismy o tym na spotkaniu w Janie? Z nią była totalna porażka, miała wysokość 4 - 6mm.
Tertio. Weź pod uwagę liczbę ryb przydennych w moim akwa z uwzględnieniem zwłaszcza Plecostomus'a i Z. lamparciego (Gibbicepsa) Shocked

Quatro. Później kupiłem E. parvulę z hodowli wodnej i ta rosła bardzo dobrze. Także nie pisz, że sie nie ukorzeniała.
Poza tym widziały to na żywo 4 osoby z forum (nie będę pisał kto, ponieważ nie wiem czy sobie tego życzą), a same mogą się przecież wypowiedzieć.
Tutaj jest dowód.
[link widoczny dla zalogowanych]

Później zrobiłem "małe przemeblowanie", po dużej sprzedaży roślin na forum, co doskonale pamiętasz, ponieważ wysłałem Ci fotę z całej akcji, praktycznie LIVE.
Wątek uważam za skończony - tak? Wink

P.S. Lubie te nasze małe złośliwości, jak i burzliwe dyskusje

Anathema · Wysłany: Pią 23:36, 22 Mar 2013 Temat postu:

Panowie, nie macie już dość? Wczoraj było tyle o tym gadania Very Happy

Mariusz86 · Wysłany: Sob 11:55, 23 Mar 2013 Temat postu:

Nie no pogadał sobie, może mu ulżyło, ja temat zakończyłem już dawno.

Mariusz86

Dawno nic nie cykałem, a więc przyszedł czas na nowe zdjęcie z obecnym stanem. Na chwilę obecną zbiornik opanowuje Hydrocotyle sp. japan i szczerze mówiąc nie jest to roślina do tak małych zbiorników. Jest bardzo ciężką do opanowania, rozrasta się w zastraszającym tempie. Żeby ją utrzymać w ryzach muszę ciąć raz w tygodniu odnogi, chociaż i to czasem nie wystarcza. Zatem całkiem możliwe, że już niedługo nadejdą zmiany aranżacji.

Dzień 75

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

miki

No trochę ci zdziczało a nawet bardzo trochę. Trochę zmian by się przydało bo aranżacji nie widać w ogóle, ale przynajmniej rybki pływają po całym zbiorniku.

Mariusz86

Jak aranżacji nie widać? Przecież aranżacja jest całością, to że nie widać kamieni ani korzeni tak jak na początku to chyba naturalne po tym jak rośliny zaczęły rosnąć. Nie miałem zamiaru utrzymywać takiego samego wyglądu jak na początku.

spoon

Szału nie ma Razz

Na początku wyglądało ciekawiej Smile

Mariusz86

No niestety taka prawda, ale jak na razie jeszcze trochę musi to istnieć w takiej formie dopóki nowy aranż nie wpadnie mi do głowy.

andzel

Zajebiście wygląda, masz rękę do zielska twoje aranże zawsze wyglądają naturalnie

Justynkaa18

Super. Sama poszukuje tej roślinki Wink

ciambor

Mnie się podoba Smile

Problemów z glonami nie masz? Cały czas nawozisz solami?

Mariusz86

Miałem problemy z glonami i chyba przetoczyły się przez akwarium wszystkie jakie tylko występują, ale na chwilę obecną zostało jeszcze kilka nitek i baniak czysty.

miki

A więc teraz czekamy na zmiany w aranżacji. Glony masz już za sobą. Ja bym trochę zmniejszył ilość hydrocotyli albo ją w ogóle wyeliminował ze zbiornika . Heniek by wyglądał dużo lepiej, ale to tylko mój zamysł. Na pewno stworzysz super zbiornik .