Początkujący

Pykacz88

Mam do was takie pytanko. Dziś postanowiłem kupić sobie pająka nigdy wcześniej nie wiedziałem że sobie sprawie takie zwieżądko. Kobieta jako że dla początkującego zaproponowała mi Brachypelma vagans, a że zabardzo nie wiem czy dobrze mi doradziła więc prosze o pomoc.

spoon

Dobrze Ci zaproponowała, ładny i bardzo słabo jadowity, ale może być czasem agresywny więc musisz go wyczuć i nauczyć się z nim obchodzić. Opis gatunku masz tutaj
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak byś miał jakieś dodatkowe szczegółowe pytania, to pisz Smile

Mariusz86

Także uważam, że to dobry pomysł - możesz jeszcze pod uwagę wziąć takie rodzaje i gatunki jak: Lasiodora parahybana (drugi co do wielkości pająk na świecie, chociaż uroda jego nie jest powalająca), wszelkie Brachypelmy tak jak: vagans, emilia, smithi, boehmei, albopilosum. Jak już zapewne się wciągniesz w to wszystko zobaczysz, że na jednym się nie skończy - a jak już przebijesz 5 sztuk poleci Razz

i będzie kolejny z nami pasjonat - wariat Razz

heero

Najlepsza B. to smithi Wink

Vagans jest agresywny i nie polecam za bardzo Smile

juz lepiej albopilosum Galbo Gienie Smile

ale wielu z nas zaczelo od smithiego Smile

wiec Polecam Wink

l2 koszt okolo 20 zl

ads

Mi pan w sklepie dał Ornithoctonus aureotibialis na pierwszą hodowle, pajączek niestety zmarł Evil or Very Mad

ale nie poddaje się i zamówiłem już Acanthoscurria geniculata z tego co czytałem jest łatwiejszy w hodowli niż poprzednik i mam nadzieję że zostanie u mnie na dłużej Rolling Eyes

Mariusz86

No jak na pierwszego pająka dał Ci aureo no to świetny sprzedawca. Widać, że chciał się go pozbyć. Pajączek dosyć trudny w hodowli niestety. Geniculata bardzo dobry wybór i tak powinieneś zacząć..

Ramzes

ads

To będzie maluszek L3-L4 Wink

Mururoa · Wysłany: Wto 0:39, 15 Mar 2011 Temat postu:

heh dopiero dzisiaj przeczytalem ten temat... lol niezle mu polecil O. aureo. hah! Sprzedawca ćmok! Pisalem juz o podobnym osobniku. Ale co się dziwić biora kogo popadnie. W Polsze to tylko na Siedleckim przyrodniczym mozna powąchać biologie bezkregowców z toksykologia. Oh Polsko!