Tajemnicze zgony pająków

Ramzes

Ostatnio trafił mi się zapalony znajomy kolegi ględził mi z 30min że chciałby pająka sobie kupić jedyne co miałem z odpowiednich pająków to Psalmopoeus cambridgei L8 powiedziałem wszystko co i jak urządzić dałem jedzonko własnej hodowli jako podłoże stosował ten sam grunt co ja (przynajmniej tak twierdził) i po 2 dniach dowiaduje się że pająk padł ;/ ale jak to nowy napalony terrarysta kolega się nie zraził więc oświadczył że kupuje następnego pająka wybór padł na B.vagansa w stadium L6 - L7 tym razem wszystko było zupełnie nowe i sam wszystko urządziłem od podstaw tak więc zakupił odpowiedniej wielkości faunabox jako podłoże włókno kokosowe poram tym razem to świerszcze ze sklepu i po 2 dniach pająk również martwy co może być przyczyną ??

temperatura ok 22-26 stopni,jeżeli chodzi o wilgotność prędzej za wilgotno jak za sucho (trochę przemoczył podłoże) przejrzałem niemal wszystko co przyszło mi do głowy i jedyne co wydaje sie realne to to że ktoś po prostu truje mu pająki np. muchozolem.

Co wy o tym sądzicie może ja coś przeoczyłem ??

spoon

Może ma gdzieś rozłożona kostkę na mole albo inne coś odstraszające owady. Chociaż według mnie najprościej zabić pająka przysuwając lampkę na kilka godzin do terra. Niby wydaje się, ze nie za ciepło, a pająk ma 35 stopni i trupek gotowy.